Zabronione jest tutaj używanie wulgaryzmów i obrażanie innych użytkowników.
codzienne treningi
- Yaaaa
- Autor
- Gość
-
Ćwiczę już około 2 lat / mniej i bardziej intensywnie
Od jakiegoś czasu zacząłem dzień w dzień robić przynajmniej po 10 serii na drążku różnymi chwytami. Wychodzi mi około 100 podciągnięć na trening / plus minus cośtam
I teraz pytanie / jest sens dzień w dzień tak ćwiczyć ? kumpel mi ostatnio rzucił hasło typu /przećwiczysz się i zaczniesz tracić siłę / mięśnie/
Jest w tym coś czy śmiało mogę robić takie treningi i rosnąć w moc? ;D
Odpowiedz do Yaaaa
- lewy95
-
- Wylogowany
- Premium Member
-
- "Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą"
- Posty: 105
- Otrzymane podziękowania: 1

TRENING CODZIENNY vs KILKA SESJI TRENINGOWYCH NA TYDZIEŃ
Ostatnią kwestią nad którą musimy się zastanowić jest częstotliwość treningów. Jest to chyba najbardziej sporna kwestia jeżeli chodzi o planowanie treningów pod Street Workout. Wieluzaawansowanych trenujących SW ćwiczy praktycznie codziennie. Warto jednak pamiętać, że takie osoby nie skupiają się głównie na poprawie siły czy wytrzymałości. Na pewnym stopniu zaawansowania zaczynają pracować nad jakością wykonywanych ćwiczeń, nad nowymi trudniejszymi figurami itp. Zatem raczej nie doprowadzają się na każdym treningu do maksymalnego wyczerpania i są w stanie się w miarę szybko zregenerować. Początkujący i średnio-zaawansowani skupiają się głównie właśnie na czymś przeciwnym – na budowaniu siły i wytrzymałości, dlatego trening takich osób często trwa aż do załamania mięśniowego, czyli do wycieńczenia mięśni (co jest błędem, ale to temat na inny wpis).
Warto także pamiętać, że jeżeli zaczniemy trenować z np. jednodniowymi przerwami pomiędzy dniami treningowymi, to zachowujemy na przyszłość możliwość zwiększenia ilości treningów o dodatkowe dni. Za to trenując od początku dzień w dzień, najczęściej na maksymalnych obrotach, łatwo możemy doprowadzić się do przetrenowania i konieczności przerwania treningów na pewien czas. Łatwiej jest dodać dzień treningu, niż szybko się zregenerować po przetrenowaniu.
Odpowiedz do lewy95
- zulco
-
- Wylogowany
- Administrator
-
- Żeby dojść do źródła trzeba iść pod prąd.
Więcej nie znaczy lepiej.
Przykład:
Jak byś trenował tylko 2x w tygodniu, to dzień po treningu organizm zaczął by się regenerować. Przez kolejne dni zerwane podczas treningu włókna mięśniowe zrastały by się i stawały grubsze i mocniejsze. Oczywiście trzeba im wtedy dostarczyć odpowiedniego budulca żeby mogły się zregenerować.
Na kolejny trening poszedł byś bardziej wypoczęty i zregenerowany, przez co mógł byś wydajniej trenować.
Po kilku tygodniach (czyli kilku x2 okresach regeneracji) mięśnie zwiększyły by swoją objętość i siłę.
Efekty treningowe były by szybsze i bardziej widoczne.
Ale skoro trenujesz już około 2 lata to chyba powinieneś o tym wiedzieć.
Odpowiedz do zulco
- Krzysiek77
-
- Wylogowany
- Moderator
-
- Posty: 1673
- Otrzymane podziękowania: 54
- Yaaaa
- Autor
- Gość
-

W takim razie muszę stworzyć nowy plan.
Faktycznie przez ostatnie dni odczułem efekt zajechania mięśni...
Odpowiedz do Yaaaa
- martian
-
- Wylogowany
- Brak rangi
-
