Obciążenia

Hej hej, zwracam się do Was z prośbą o polecenie czegoś czym będę mógł się dodatkowo obciążyć. Czy najlepszym wyborem będzie po prostu kamizelka? Z góry dzięki za wszelakie konkretne polecenia Pozdrawiam! 
 

Zależy, do jakich ćwiczeń. Dość dużo dyskutowaliśmy tu na forum o obciążeniach.
1. Kamizelka powyżej 20 kg bardzo gniecie, trudno się ją zakłada i zdejmuje. Za to jest znakomita, jak chcesz dociążyć pompki i/lub australijskie. Zwykle mają kieszenie z ciężarkami, więc można regulować masę. Tyle, że to niezbyt wygodne i szybkie, nie wyobrażam sobie zmiany przy każdym ćwiczeniu.
2. Pas z doczepianym obciążeniem pozwala dorzucić więcej ciężaru. Nadaje się do dipów i pullupów i to chyba tyle. Regulacja jest błyskawiczna, wystarczy dorzucić/zdjąć ciężar. Musisz dokupić talerze albo kettle. To akurat zaleta, masz dodatkowy sprzęt do ćwiczeń. Ja kupiłem hantle z talerzami po 1 - 2,5 - 5kg. Używan hantli i wieszam talerze na pasie.
3. Warto też rozważyć obciążniki na kostki. Do niektórych ćwiczeń np. wznosy nóg wystarczy dołożyć 1-2kg i robi się dramatycznie trudniej.

Ja używam wszystkiego po trochu. Mam kamizelkę 15kg, obciążniki na kostki (w sumie 20 kg) i pas. Do dipów i pullupów zakładam wszystkiego po trochu - 15kg kamizelka, 10kg na nogi i 15kg na pas. Ale to tylko dlatego, że kupowałem to sukcesywnie, jak mi zaczynało brakować ciężaru. Zacząłem od kamizelki, potem dokupiłem obciążniki, na koniec pas i te hantle z talerzami. Gdybym zaczynał teraz i nie chciał dociążać pompek, kupiłbym tylko pas + obciążenie i obciążniki na kostki 1 i 2 kg.

Śliczne dzięki za pomoc! Można wiedzieć jakiej marki sprzętu używasz/używałeś?

Mam:
1. Kamizelkę bushido 15kg. Jakość jest ok, po paru latach ciągle się trzyma. Trochę rzepy już słabo trzymają.
2. Pas używam od mt idea. Kupiłem jako pas do kółek (kółka 50/50), ale jest super wygodny i można na nim powiesić talerze. Ale może dedykowany pas byłby lepszy, nie wiem.
3. Hantle, tj. 2 gryfy krótkie standardowe i talerze gumowane od marbo. Bardzo dobra jakość. Te nakrętki na gryfach trzeba odkręcać, żeby zdjąć/dołożyć talerz, co chwilę zajmuje. Lepsze byłyby a gryfy i obciążenia olimpijskie z szybkimi zaciskami, ale cena jest porażająca.
4. Obciążniki na kostki profit, takie niebieskie. Mam inne, ale miały tendencje do rozrywania się na szwach i leciał z nich piach. Awansowały do szafy jako kurzołap. Te profity się trzymają i nic z nich nie leci. Są miękkie i wygodne. Parę lat używam, codziennie i nic się z nimi nie dzieje.

Ewentualnie jeśli chcesz sobie utrudnić jakieś główne ćwiczenie , np. podciąganie , dipy ,pompki wprowadź tempo , pauzy. Trzymanie tempa w fazie ekscentrycznej i pauzy naprawdę robią robotę , mega się buduje siłę na tych parametrach.

Ja używałem kamizelki z Thornfit 10 kg  można ją kupić w fajnej cenie. Dodatkowo kettle albo talerze zwykłe żeliwne przypinane do pasa. 

Siema ja jak mam czas to ćwiczę z dziećmi, po prostu jedno czepia się za noge i się podciągam z dwójką jestem jeszcze za słaby:D czepiak cokolwiek i ćwicz a na gadżety szkoda kasy bo i tak pierwsze skrzypce grają chęci