Bomby białkowe
- sqnx
-
- Wylogowany
- New Member
-
Mniej
Więcej
- Posty: 13
- Otrzymane podziękowania: 0
2014/07/28 12:06 #790
przez sqnx
Replied by sqnx on topic Bomby białkowe
Jaka masa i rzeźba? Rozmawiamy o kulturystyce czy kalistenice?
Pozwolę sobie zacytować fragment z drugiej części "Skazanego na trening", który wyjaśni tę kwestię:
"Stukilogramowy mężczyzna pomiędzy dziewiętnastym a siedemdziesiątym rokiem życia potrzebuje około 56 gramów białka, aby utrzymać masę ciała. To nie są liczby zasłyszane od kumpla lub trenera osobistego czy wzięte z komiksu - są to oficjalne dane z Dietary Reference Intake (zaleceń dietetycznych), które wykorzystywane są przez wiele instytucji karnych w USA i które zostały ustalone przez Amerykańską Akademię Nauk i Krajowy Instytut Nauki i Medycyny. Te szanowane i bezstronne instytucje utrzymują, iż stukilogramowy facet potrzebuje 56 gramów białka dziennie. Nie ma przy tym znaczenia, czy jest on sportowcem, czy nie, ponieważ energia, którą wykorzystujemy, pochodzi z kalorii, nie z białka. Jeśli spożywasz dużo węglowodanów i tłuszczów, twoje dzienne zapotrzebowanie energetyczne nie zostanie pobrane z białka, tak więc nie będziesz go potrzebował więcej niż przeciętny kanapowiec. Ale kolorowe pisma o fitnessie wmawiają naszemu pakerowi, że jeśli chce zostać kimś, potrzebuje 200 gramów białka dziennie, nie 56 - więc co się dzieje z tymi dodatkowymi 134 gramami? Guru będą argumentować, iż białko idzie na budowę mięśni. Wielkie ramiona i klata. Brzmi nieźle, co? Ale nie wierzcie w ten reklamowy bajer. Liczba inteligentnych ludzi, którzy dali się nabrać na to, że mięśnie składają się z białka, jest zdumiewająca. W rzeczywistości mięsień nie jest jednak w stu procentach zbudowany z białka. Nawet nie w jednej trzeciej. Ponad 70 procent zdrowego mięśnia stanowi woda. W kilogramie mięśni jest ledwie 160 gramów białka, a z pewnością nie więcej niż 200. Gdyby te dodatkowe 134 gramy białka, zalecane przez współczesnych autorów, rzeczywiście zostały dodane do wody i zamienione w mięśnie, facet spożywający tyle białka zyskałby ponad 300 kilogramów czystych mięśni w ciągu roku."
Pozwolę sobie zacytować fragment z drugiej części "Skazanego na trening", który wyjaśni tę kwestię:
"Stukilogramowy mężczyzna pomiędzy dziewiętnastym a siedemdziesiątym rokiem życia potrzebuje około 56 gramów białka, aby utrzymać masę ciała. To nie są liczby zasłyszane od kumpla lub trenera osobistego czy wzięte z komiksu - są to oficjalne dane z Dietary Reference Intake (zaleceń dietetycznych), które wykorzystywane są przez wiele instytucji karnych w USA i które zostały ustalone przez Amerykańską Akademię Nauk i Krajowy Instytut Nauki i Medycyny. Te szanowane i bezstronne instytucje utrzymują, iż stukilogramowy facet potrzebuje 56 gramów białka dziennie. Nie ma przy tym znaczenia, czy jest on sportowcem, czy nie, ponieważ energia, którą wykorzystujemy, pochodzi z kalorii, nie z białka. Jeśli spożywasz dużo węglowodanów i tłuszczów, twoje dzienne zapotrzebowanie energetyczne nie zostanie pobrane z białka, tak więc nie będziesz go potrzebował więcej niż przeciętny kanapowiec. Ale kolorowe pisma o fitnessie wmawiają naszemu pakerowi, że jeśli chce zostać kimś, potrzebuje 200 gramów białka dziennie, nie 56 - więc co się dzieje z tymi dodatkowymi 134 gramami? Guru będą argumentować, iż białko idzie na budowę mięśni. Wielkie ramiona i klata. Brzmi nieźle, co? Ale nie wierzcie w ten reklamowy bajer. Liczba inteligentnych ludzi, którzy dali się nabrać na to, że mięśnie składają się z białka, jest zdumiewająca. W rzeczywistości mięsień nie jest jednak w stu procentach zbudowany z białka. Nawet nie w jednej trzeciej. Ponad 70 procent zdrowego mięśnia stanowi woda. W kilogramie mięśni jest ledwie 160 gramów białka, a z pewnością nie więcej niż 200. Gdyby te dodatkowe 134 gramy białka, zalecane przez współczesnych autorów, rzeczywiście zostały dodane do wody i zamienione w mięśnie, facet spożywający tyle białka zyskałby ponad 300 kilogramów czystych mięśni w ciągu roku."
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- zulco
-
- Wylogowany
- Administrator
-
- Żeby dojść do źródła trzeba iść pod prąd.
2014/07/28 12:24 #792
przez zulco
Replied by zulco on topic Bomby białkowe
No i ja się nie zgodzę. Już ostatnie zdanie jest według mnie jakieś naciągane.
Przecież podczas treningu następuje uszkodzenie struktury włókien mięśniowych, czyli to białko w mięśniach się rozpada i musi być zastąpione nowym.
Zresztą nie można opierać swojej wiedzy tylko o jedno źródło.
A skazany nie jest najlepszym źródłem informacji (nawet odnośnie treningu).
Przecież podczas treningu następuje uszkodzenie struktury włókien mięśniowych, czyli to białko w mięśniach się rozpada i musi być zastąpione nowym.
Zresztą nie można opierać swojej wiedzy tylko o jedno źródło.
A skazany nie jest najlepszym źródłem informacji (nawet odnośnie treningu).
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Bart3zS
- Wylogowany
- New Member
-
Mniej
Więcej
- Posty: 17
- Otrzymane podziękowania: 0
2014/07/28 12:57 #794
przez Bart3zS
Replied by Bart3zS on topic Bomby białkowe
dałem tylko opis na czym to polega, z resztą to że ktoś trenuje np. SW nie znaczy, że nie ma proccesów redukcji i masówki:)
Po za tym KAŻDY dietetyk Ci powie, że dla osób trenujących ilość białka to 1.1-1.3g/ kg ciała by móc zbudować tkanke mięśniową(oraz ją zregenerować po "nadrywaniu" w ciężkim treningu jakim bez wątpienia jest SW)
Z reszta 100 kilogramowy facet, a 100 kilogramowy facet może mieć wielką różnice:) ilość wody w organizmie, tłuszczu, czy jest ekto-, mezo- czy endomorfikiem. Jak dla mnie określenia z tej książki są skierowane dla przeciętnych ludzi lub trenujących sporty, ale nie zawodowo...
I najlepsze zdanie które psuje całkowicie Twoje przemyślenia:" Jeśli spożywasz dużo węglowodanów i tłuszczów, twoje dzienne zapotrzebowanie energetyczne nie zostanie pobrane z białka, tak więc nie będziesz go potrzebował więcej niż przeciętny kanapowiec." - i to pokazuje jakie masz cele. KAŻDY kiedyś stwierdzi, że fajnie by było przejść na redukcje, czy to z powodów wyglądowych czy też lżejszej wagi i dzięki temu lepszym wynikom w SW.
Tak więc wychodzi na to że ilość białka NIGDY nie będzie taka sama dla każdego, wszystko zależy od wielu "podzespołów", ale ja i tak zalecam brać podstawy, a reszte dopasowywać do siebie i do tego co "powie" Twoje ciało![:) :)](/media/kunena/emoticons/smile.png)
Pozdro z Rzeszowskiego SW
Po za tym KAŻDY dietetyk Ci powie, że dla osób trenujących ilość białka to 1.1-1.3g/ kg ciała by móc zbudować tkanke mięśniową(oraz ją zregenerować po "nadrywaniu" w ciężkim treningu jakim bez wątpienia jest SW)
Z reszta 100 kilogramowy facet, a 100 kilogramowy facet może mieć wielką różnice:) ilość wody w organizmie, tłuszczu, czy jest ekto-, mezo- czy endomorfikiem. Jak dla mnie określenia z tej książki są skierowane dla przeciętnych ludzi lub trenujących sporty, ale nie zawodowo...
I najlepsze zdanie które psuje całkowicie Twoje przemyślenia:" Jeśli spożywasz dużo węglowodanów i tłuszczów, twoje dzienne zapotrzebowanie energetyczne nie zostanie pobrane z białka, tak więc nie będziesz go potrzebował więcej niż przeciętny kanapowiec." - i to pokazuje jakie masz cele. KAŻDY kiedyś stwierdzi, że fajnie by było przejść na redukcje, czy to z powodów wyglądowych czy też lżejszej wagi i dzięki temu lepszym wynikom w SW.
Tak więc wychodzi na to że ilość białka NIGDY nie będzie taka sama dla każdego, wszystko zależy od wielu "podzespołów", ale ja i tak zalecam brać podstawy, a reszte dopasowywać do siebie i do tego co "powie" Twoje ciało
![:) :)](/media/kunena/emoticons/smile.png)
Pozdro z Rzeszowskiego SW
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Mumin3001
-
- Wylogowany
- Junior Member
-
Mniej
Więcej
- Posty: 44
- Otrzymane podziękowania: 0
2014/08/19 22:17 #957
przez Mumin3001
Replied by Mumin3001 on topic Bomby białkowe
Ja ostatnio wyczaiłem fajną sprawę. Kaszkę manną z biedronki mleczny start. 1 porcja - 60g ma 7.6g białka, a jak rozrobicie z 200 ml mleka zamiast wody to bedzię 13.6. No i kosztuje 70 gr. Chociaż teraz jest promocja 5 za 1,50. Warto się zaopatrzyć. Po treningu wcinam kaszkę, jogurt i białko po treningu uzupełnione. Dla mnie gicior
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Moderatorzy: Pepes, Rabbek